Budynek nowego wielickiego pogotowia – słuszna i strategiczna inwestycja dla powiatu wielickiego – miał być gotowy na koniec 2021 roku. Sprawa jednak odwlecze się w czasie z powodu kuriozalnego błędu projektowego, co jest wręcz nie do wiary. Po wykonaniu garaży dla karetek, okazało się, że karetki się w nim nie zmieszczą…bo projekt zrobiono dla aut o wysokości 2 metrów. Kuriozalny błąd, który na samym rysunku technicznym wyłapie przeciętne oko, to wizerunkowa klapa całego wielickiego establishmentu władzy, który tak ochoczo fotografował się i promował na placu budowy.
AKTUALIZACJA 29.03.2022: Małopolska Okręgowa Izba Architektów odmówiła wszczęcia postępowania dyscyplinarnego, nie dopatrując się winy projektanta w kwestii wielkości bram wjazdowych. Szczegóły w piśmie:
Tu można poczytać o rozpoczęciu budowy, artykuł ze stycznia 2021:
Projektant najwyraźniej miał swoiste wyobrażenie karetki. Być może w rysunku wstawił karetkę w o rozmiarach Vokswagena Transportera, a może miał na myśli „Nyskę”:
Wygląda na to, że nikt z kręgu władzy, nie tylko zarządu powiatu i urzędu starostwa, ale i radnych powiatowych i pozostałych przedstawicieli władz (różnych opcji politycznych), którzy w czerwcu 2021 fotografowali się podczas „aktu erekcyjnego, nie przeglądnęli się projektowi. A wystarczyło popatrzeć tylko na rzuty.
Poniżej można je pobrać w plikach PDF.
Oczywiście, nikt nie wymaga, aby radni powiatowi (w mojej ocenie oni ponoszą największa odpowiedzialność jako organ kontrolny) byli specjalistami od projektowania i budownictwa. Nikt nie wymaga, aby znali się na obliczeniach wytrzymałości. Ale do tego, by stwierdzić, że karetka ma więcej niż 2 metry wysokości, nie trzeba być specjalistą. Wystarczy popatrzeć na obrazek, rzut poziomy garaży i od razu rzuca się w oczy, że coś jest nie tak. Ponadto na rysunku widać wysokość do stropu 3 metry, a brama wjazdowa ma 2,4 m. A ile ma karetka? Wystarczy wpisać w google i mamy odpowiedź:
„Mercedesy Sprintery, które zgodnie ze specyfikacją techniczną mają dokładnie 2,63 m w wersji podstawowej, do tego muszą dojść jeszcze belka świetlno-dźwiękowa i antena, czyli dodatkowo około 45-50 cm ? mówi Magdalena Orłowska, rzecznik pogotowia ratunkowego Falck Medycyna. Łącznie daje to około 3,10-3,15 m.”
https://grodzisknews.pl/tunelem-na-baltyckiej-karetki-raczej-nie-przejada/
Władze powiatu zwalają całą winę na jedną osobę, która oczywiście nie jest bez winy, a jest to nikomu znanego projektanta z Oświęcimia. Tutaj dane tej pracowni, które widnieją na projekcie. Wypisze też słownie, żeby w googlach się zapamiętało, gdy ktoś będzie wyszukiwał opinii: Archiks, Oświęcim ul. Chemików 18. Projektanci: Krzysztof Stetkiewicz oraz Kamil Wieczorek. Brakuje słów by nazwać ten błąd.
Nie można całej winy zwalać na jedną osobę w przypadku tak ważnej inwestycji. Skoro już tylu lokalnych polityków fotografowało się na rozpoczęciu budowy pogotowia – to biorą teraz za to społeczną i wizerunkową odpowiedzialność.
Gdyby tak przedstawiciele władz więcej czasu poświęcali na merytoryczne sprawy zamiast brylować na uroczystościach, to zapewne udałoby się uniknąć tego problemu. Miejmy nadzieję, że będzie to choćby dla niektórych nauczka na przyszłość.
Tutaj można obejrzeć fotorelację ze zdjęć z rozpoczęcia budowy. Jest tam cały wielicki „establishment” ze wszystkich opcji politycznych.
Już wtedy, podczas celebracji aktu erekcyjnego garaże były wymurowane:
Swoją drogą pech, że Pan Bartek nie zaglądnął do tej dokumentacji, bo zwykle widząc ogłaszane przetargi na nowe inwestycje, zaglądam i przeglądam rzuty. No cóż, widocznie tak miało być.
Może gdyby organy zamawiające urządzały otwarte konkursy z nagrodami (choćby z pulą 1000 zl) na znalezienie błędów projektowych w ważnych inwestycjach, to zmotywowałoby to więcej ludzi do oglądania projektu i udałoby się uniknąć tego wizerunkowego blamażu no i dodatkowych kosztów, idących pewnie w setki tysięcy złotych.
Chyba mało kto jest w stanie zrozumieć, jak taki błąd mógł zostać niezauważony przez projektantów, starostwo (które było w tym przypadku i zamawiającym i też zatwierdzało projekt), przez radnych… no i tez przez wykonawców… choć tych ostatnich to akurat rozumiem. Niewykluczone, że względów ekonomicznych opłacało im się to budować, a teraz rozbierać i budować na nowo. Robotę maja na okrągło, a gdyby trzeba było przeprojektowywać, to musieliby się wstrzymać z robotą i mieć przestój i opóźnienia w terminach…
Tu zdjęcia z zaawansowania prac, jak widać garaże były już wymurowane. Teraz będzie trzeba to wyburzyć, obecnie trwają prace nad projektem rozbiórki…
Ten wpis też adresuję do tych osób, które zarzucają mi, że wciąż krytykuję władze Miasta i Gminy Wieliczka, a nigdy nie krytykuje władz Powiatu Wielickiego. Tu nie ma co ukrywać, krytykuję, choć nie sam zarząd, ale przede wszystkich radnych powiatowych – wszelkiej maści politycznej – bo powinni byli wcześniej przyglądnąć się projektowi i wyłapać ten błąd. Mieliby wtedy solidny argument za ok 90% podwyżkami diet, które sobie właśnie przyznali (choć te podwyżki oczywiście uchwala sobie większość samorządów w całej Polsce za sprawą nowej ustawy Sejmu).
Całość dokumentacji projektowej dostępna jest publicznie na poniższej stronie w pliku „dokumentacja dodatkowa”.
#wieliczka #budowa #pogotowie #ratunkowe #bladprojektowy