Basen przy Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie od pół roku jest zamknięty. Najpierw wakacyjny remont, później – rzekome oszczędności na prądzie, których równie dobrze można było poszukać w zarobkach dwóch polityków zatrudnionych na uczelni. Nagłośnienie tematu polityki na uczelni na niewiele się zdało – basen na uczelni pozostaje zamknięty, a polityka na uczelni nabiera tempa.
Basen przy UEKu miał być nieczynny do końca I semestru. Nie jest jednak wiadome, co dalej z basenem po feriach. Według doniesień medialnych, decyzja o tym czy będzie otwarty od nowego semestru ma zapaść w przyszłym tygodniu.
Dla przypomnienia, pierwotnie po remoncie basen miał być udostępniony studentom w październiku z początkiem roku akademickiego. Tak się jednak nie stało, a rektor Stanisław Mazur tłumaczył to koniecznością ograniczania kosztów, przy czym za jego kadencji rektorskiej tylko dwóch pracowników, będących równocześnie politykami samorządowymi z Nowego Sącza i Tarnowa, zarobili w ciągu roku więcej, niż te basenowe oszczędności. Mowa o dr Krzysztofie Głuc oraz dr Jakubie Kwaśnym – przewodniczących rad miasta Nowy Sącz i Tarnów. Ich kariera menedżerska na uczelni przyśpieszyła za czasów rektora Mazura, który powołał ich na nowe stanowiska bez konkursów. Temat szczegółowo opisywałem we wpisie na blogu, który był apelem o ograniczenie polityki na Uczelni i racjonalne gospodarowanie Uczelnią w interesie studentów.
Na tę sprawę uwagę zwróciła również Gazeta Krakowska:
Rektor i władze uczelni jednak nic sobie nie miały do zarzucenia i wydały oświadczenie, które można skrócić do jednego zdania „te pieniądze im się po prostu im się należały”.
Dla przypomnienia, wg oświadczeń majątkowych uczelniane dochody dr Głuca podwoiły się za rządów rektora z 240 tys. do 514 tys., a dr Kwaśnego ze 166 tys do 313 tys zł. To kosmiczne kwoty w porównaniu do przeciętnych zarobków wykładowców.
Jak widać, polityka na UEKu popłaca, i to słono.
To jednak nie wszystko. Mimo szumu w mediach w tej kontrowersyjnej sprawie, rektor Mazur nie przejął się zbytnio i nie zamierzał ograniczać polityki. Pod koniec października brał udział w konferencji polityków samorządowych w Wieliczce, gdzie burmistrz również zamknął basen po remoncie. Opisałem to również na blogu:
W Wieliczce basen jednak ruszył od listopada, basen na UEK nadal zamknięty i niepewne jest jego ponowne otwarcie od przyszłego semestru. Co prawda, spoglądając na plan finansowo-rzeczowy Uczelni, rok 2023 ma się zamknąć ponad 7 milionową stratą, podobnie jak rok 2022, jednak inne uczelnie, jak i małe gminy takie jak Niepołomice dają sobie radę i basen utrzymują otwarty. Jak to zatem jest, że na uczelni kształcącej menedżerów basen jest zamknięty, a uczelnia przynosi coraz większe straty? Poniżej tabela z planu rzeczowo-finansowego uczelni na rok 2023 (w tysiącach zł)
Z pewnością przyczyniają się do tego rosnące koszty energii, ale wiele wskazuje na to, że przyczyną jest również polityka. Spore zarobki 2 politycznych wykładowców to tylko dwa udowodnione przypadki rozpasania działaczy politycznych na uczelni, ilu ich jest w praktyce, trudno powiedzieć.
A polityka na UEku rozkręca się na dobre. Rektor wziął udział w dwóch sondażach wyborczych na prezydenta Krakowa. Mimo, iż poparcie w sondażach miał w okolicy 1%, nie zraża go to do dalszej aktywności politycznej.
Pod koniec roku rektor zorganizował szereg wykładów rektorskich z politykami opozycji. Zaproszeni byli znani politycy m.in. Szymon Hołownia, Jerzy Buzek, Jacek Majchrowski.
Z początkiem stycznia rektor Mazur spotkał się z burmistrzem Wieliczki Arturem Koziołem, szykującym się do startu w wyborach do parlamentarnych wraz z innymi włodarzami miast. Spotkanie dotyczyło organizacji konferencji w zadłużonej po uszy Wieliczce. Hasło konferencji Samorząd 6.0.
Burmistrz Wieliczki od dłuższego czasu unika kontaktów z mieszkańcami, pojawia się tylko na imprezach, na których wszyscy są uśmiechnięci. Tam, gdzie są samorządowe problemy – tam go nie ma. Dobitnym tego przykładem było zebranie mieszkańców w Wielickim magistracie dotyczące szerzącej się „patodeweloperki” wynikającej z błędnie uchwalonego planu zagospodarowania. Na umówione spotkanie sala magistratu wypełniła się mieszkańcami, ale przez 20 min nie mieli z kim rozmawiać, bo nie było ani burmistrza, ani jego zastępców. W końcu na pytania mieszkańców odpowiadali radni i urzędnicy, którzy jednak do rozmowy nie byli za bardzo przygotowani. Burmistrz Wieliczki jednak olewa nie tylko mieszkańców, ale i radnych, bo zwykle nie pojawia się na sesjach rady miejskiej. Patologii samorządowych w Wieliczce można by mnożyć, choćby kuriozalny budżet obywatelski, który od wielu lat co roku jest wygrywany przez spółdzielnie stworzone przez radnych i sołtysów. Taka to demokracja i samorząd 6.0 po wielicku.
Wróćmy jednak do rektora Mazura. Skąd nagle to zamiłowanie do samorządu? Oczywiście, można to jakoś podczepić pod ekonomię, zwłaszcza pod katedrę z której profesor się wywodzi, tj. gospodarkę i administrację publiczną. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że chodzi tu bardziej o promowanie się jako samorządowca, który zasługuje na miano prezydenta Krakowa.
Rektor podejmuje już nie tylko wizerunkowe kroki polityczne, ale również formalne. Jak się okazuje w ostatnim czasie zostało zarejestrowane stowarzyszenie Lepszy Kraków, zarejestrowane w okolicy Uniwersytetu Ekonomicznego, przy ul. Rakowickiej, gdzie pomieszczenia ma katedra Gospodarki i Administracji Publicznej, związanej z rektorem.
Jak widzimy w rejestrze, prezesem Stowarzyszenia Lepszy Kraków został Tomasz Wojtas, związany również z fundacją FUNDACJA GOSPODARKI I ADMINISTRACJI PUBLICZNEJ, gdzie widnieje jako wiceprezes.
Stowarzyszenie Lepszy Kraków ma już swój profil na Facebook i kanał na youtube z jednym krótkim filmikiem – na którym przemawia nie kto inny, jak właśnie Pan Stanisław Mazur, który zachęca do pracy nad „lepszym Krakowem”.
Na profilu facebook Stowrzyszenia możemy już zobaczyć relację ze spotkania inauguracyjnego, które wypełniło salę Teatru KTO. Skąd nagle setki zacnych osób w jednym miejscu na zaproszenie Stowarzyszenia, która działa 3 miesiące? Kto miał do czynienia z organizacją takich eventów wie, że takiego przedsięwzięcia nie da się zorganizować bez zaplecza politycznego i finansowego. Stowarzyszenie jest promowane przez wykładowców związanych z UEK, m.in. byłego ministra gospodarki Jerzego Hausnera, zasiadającym m.in. w radzie Fundacji Gospodarki i Administracji publicznej oraz radzie nadzorczej miejskiej spółki Trasa Łagiewnicka SA.
Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że to stowarzyszenie to projekt polityczny na nadchodzące wybory samorządowe i wypromowanie rektora na kandydata na Prezydenta Krakowa.
Kilka dni temu sam rektor Stanisław Mazur na swoim Facebooku udostępnił posty Stowarzyszenia Lepszy Kraków ze spotkania inauguracyjnego, zachęcając do współpracy.
Rektor chce, żeby Kraków był lepszy, otwarty. Czy aby jednak jest w tym wiarygodny? Czy jego zarządzanie uczelnią zmieniło ją na lepszą i otwartą? Czy raczej uczelnia zaczęła służyć do budowania zaplecza politycznego kosztem studentów?
Póki co, uczelnia przynosi rekordowe straty, basen pozostaje zamknięty, a otwarta została polityczna kampania wyborcza do wyborów samorządowych na urząd prezydenta Krakowa.
#uek #krakow #wieliczka #mazur #koziol #basen #gospodarka #wybory #polityka